A380 Emirates zajął „pole position” na Grand Prix Hiszpanii

Podziel się:

fot.Emirates 

Kultowy dwupokładowy samolot przewoźnika zachwycił widownię widowiskowym przelotem na pierwszym Grand Prix Formuły 1® sezonu 2019 w Europie.

Grand Prix Hiszpanii Formuły 1® w Barcelonie rozpoczęło się widowiskowo od przelotu najnowszego Airbusa A380 Emirates tuż nad torem wyścigowym w obecności tysięcy widzów.

Niezwykły przelot na początku wyścigu miał podkreślić rolę Emirates jako sponsora tytularnym wyścigu Grand Prix Hiszpanii. Przewoźnik dysponuje największą na świecie flotą A380 złożoną z ponad 100 maszyn realizujących loty do przeszło 50 kierunków.

Samolot o numerze A6-EVC to najnowszy nabytek Emirates, który po drodze z centrum dostaw firmy Airbus w Hamburgu do Dubaju zatrzymał się w Barcelonie specjalnie z okazji organizowanych tam zawodów.

Startując z lotniska w Barcelonie o 14.00, samolot przeleciał nad torem na wysokości 300 metrów z prędkością 180 węzłów (ok. 330 km/h). Za sterami A380 zasiadł kapitan Patrick De Roek, a wspomagali go pierwsi oficerowie Abdulla Alyammahi i Sergio Puchol.

Linie Emirates współpracują z F1 w charakterze partnera globalnego od 2013 r., a podczas zeszłorocznego Grand Prix Hiszpanii przedłużyły umowę do końca 2022 r. W ramach przedłużonej umowy przewoźnik skorzysta ze zwiększonej ekspozycji marki i zyska możliwość aktywizacji konsumentów podczas przeszło 15 wyścigów Mistrzostw Świata Formuły 1 w Europie, Azji, Australii, Ameryce Północnej i Ameryce Południowej.

Wykonując loty do ponad 158 kierunków na sześciu kontynentach ze swojego portu macierzystego w Dubaju, linie Emirates mogą zaoferować pasażerom połączenia do większości krajów organizujących wyścigi, w tym do Austrii, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Belgii, Węgier, Singapuru, Japonii, Australii, Rosji, Brazylii i USA. Wiele z nich, w tym loty do Barcelony i Madrytu, realizowanych jest przez samolot A380.

(pras.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.