Czy w kolejnym odcinku „Tańca z Gwiazdami” Ani Karwan uda się obudzić swoją kobiecość?

Podziel się:

fot.Polsat 

Zarówno widzowie, jak i taneczny partner Ani Karwan, Jan Kliment czekają, aż popularna piosenkarka rozpali parkiet do czerwoności swoim zmysłowym tańcem latynoskim! Dlaczego? Bo mimo zażyłej już relacji z Jankiem, Ani wciąż jest ciężko pokazać swoją zmysłowość i temperament, co nie uszło także uwadze jurorów. Czy w kolejnym odcinku to się zmieni?

Wiosną zaprezentowała się w walcu wiedeńskim i cha chy, z kolei w jesiennej odsłonie show „Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami” zatańczyła tango i sambę. Z racji swojego energetycznego usposobienia Ania Karwan była przekonana, że rozkocha się w tańcach latynoamerykańskich. Stało się jednak inaczej! – Jest mi bardzo trudno epatować zmysłowością w tańcu, bo wymaga on dużego otwarcia się na partnera – stwierdza Ania Karwan. – Dlatego zdecydowanie bardziej wolę trzymać „ramę”. Zauważyłam, że nawet nauka kroków tańców standardowych idzie mi szybciej i lepiej.

Przed Anią Karwan zatem wielkie wyzwanie. W najbliższy piątek, 18 września, w kolejnym odcinku „Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami” ponownie zaprezentuje się w tzw. „łacinie”. Czy z pomocą Janka Klimenta otworzy się w tańcu i pokaże od innej strony? – Ja myślę, że każda kobieta ma w sobie zmysłowość – twierdzi Janek Kliment. – Jej odkrycie przychodzi z czasem. Nie wolno robić tego na siłę. Poznałem rodzinę i bliskich Ani. Myślę, że to pomoże Ani, aby mi w pełni zaufała i dopuściła do swojego serca.

„DANCING WITH THE STARS. TANIEC Z GWIAZDAMI” – już od 4 września,w każdy piątek w Telewizji Polsat!

(polsat)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.