Nagi i pijany wszedł na komin, teraz słono zapłaci

Podziel się:

Zdjęcie ilustracyjne, fot. Policja

16 kwietnia – Jak informuje rzecznik prasowy małopolskiej Policji młodszy inspektor Sebastian Gleń, w Libiążu pijany 29-latek wszedł na komin. Co więcej, był nagi. Wezwani na miejsce funkcjonariusze zastali również jego kompana. Jak się okazało, obaj mężczyźni byli pijani. Grozi im kara za złamanie obowiązujących obostrzeń związanych z koronawirusem. Młodszy z nich usłyszy również zarzut znieważenia funkcjonariusza.

Wczoraj, około godz. 14:00, libiąska Policja została powiadomiona o nagim mężczyźnie, który na ul. Jazdówka w Libiążu wyszedł na 15-metrowy komin. Przybyły na miejsce interweniujący patrol przy kominie zastał nie jednego, a dwóch nietrzeźwych mężczyzn, a wokół nich mnóstwo porozrzucanych pustych butelek po alkoholu. 29 – latek z Libiąża, którego nie wzruszała obecność patrolu Policji leżał nago na ziemi oświadczając, że faktycznie wyszedł na komin, „ale nie miał zamiaru z niego skakać”. Zachowywał się wobec funkcjonariuszy arogancko jednocześnie wyzywał ich wulgarnie. Obaj mężczyźni zostali poddani badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu (z wynikami:  29 – latek 2,5 promila, 49 – latek 2,9 promila). Noc spędzili w pomieszczeniach dla  zatrzymanych w chrzanowskiej komendzie.

Oprócz tego, że dopuścili się złamania obowiązujących obostrzeń i wyszli z domów w celu wspólnego spożywania alkoholu, za co mogą zostać ukarani w drodze decyzji administracyjnej przez służby sanitarne karą pieniężną w wysokości od 5.000zł  do 30.000 zł, to dodatkowo młodszy z mężczyzn dzisiaj usłyszy zarzut znieważenia funkcjonariusza za co grozi kara do roku pozbawienia wolności.

(K.W.P.K.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.