Robert Lewandowski nie leci na zgrupowanie do Doha

Podziel się:

fot.Łukasz Nowak iln24.pl

Zaczyna się od nowa! Specjaliści FC Bayern mieli niespełna dwa tygodnie na relaks, odprężenie i skorzystanie z krótkiej przerwy zimowej przed udaniem się na zimowy obóz treningowy w Doha w sobotę. Po raz dziesiąty, Bayern  przygotuje się w Emiratach na drugą połowę sezonu i położy podwaliny pod udaną drugą połowę sezonu.

Hansi Flick, trener Bayernu, spędził sześć dni w Doha, aby zapewnić swojej drużynie „optymalną kondycję do trzech zawodów” na rozległym terenie Aspire Academy for Sports Excellence . 54-latek, który po raz pierwszy wprowadza się do kwater w Doha, ogłosił „intensywny, ciężki obóz treningowy”.

Podczas rozgrywania meczów Bundesligi  często „nie jest możliwa zbyt duża ilość treningu”, należy „skoncentrować się na kilku rzeczach ważnych dla następnej gry”. Dlatego przygotowanie jest „niezwykle ważne dla zespołu, ponieważ można lepiej trenować procesy”, podkreślał Flick przed swoim pierwszym obozem szkoleniowym jako odpowiedzialny trener.

Z 26 graczami Flick i jego zespół trenerski będą pracować w Doha do 10 stycznia. Jednak czterech zawodników z profesjonalnego składu nie pojedzie do kraju gospodarza Mistrzostw Świata od 2022 roku: oprócz długoterminowego kontuzji Niklasa Süle (zerwanie więzadła krzyżowego), Javi Martíneza (kontuzja mięśni), Roberta Lewandowskiego (operacja pachwiny) i Kingsleya Comana (kontuzja lewego kolana).

Z drugiej strony mistrz świata Lucas Hernández nadal będzie pracował nad swoim powrotem po operacji kostki w Doha i powinien już ukończyć część treningu drużynowego. Michaël Cuisance i Fiete Arp również wrócili po kontuzjach. Drużynę treningową uzupełnia sześciu młodych zawodników: Joshua Zirkzee , Sarpreet Singh , Leon Dajaku , Oliver Batista-Meier i Chris Richards z amatorów, a także talent U19Bright Akwo Arrey-Mbi .

(pras.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.