Tarnów. Pościg za 16-latkiem bez ,,prawka,, pełne auto nastolatków..

Podziel się:

fot.Policja

16- latek wraz z kompanami postanowił spróbować sił i omijając zatrzymujący go patrol drogówki uciec policjantom. W zatrzymanym aż 24-letnim Oplu podróżowało aż siedmiu nastolatków. Całą siódemką zajmie się teraz sąd dla nieletnich poinformował w piątek Sebastian Gleń z małopolskiej policji.

Do całego zdarzenia doszło w środę w okolicach Tarnowa. W rejonie wiaduktu w Skrzyszowie policjanci zauważyli jadącego na brzeskich numerach rejestracyjnych opla astrę, którego kierowca pomimo terenu zabudowanego jechał z prędkością znacznie przekraczającą dozwolone 50 km/h. Użyte urządzenie kontrolne wskazało przekroczenie prędkości o 30 km/h.

Policjanci dali sygnał do zatrzymania pojazdu,  jednak samochód na widok mundurowych przyśpieszył, zjechał na lewy pas jezdni, po czym omijając policjanta, odjechał w stronę Szynwałdu. Policjanci nadając sygnały świetlne i dźwiękowe, rozpoczęli pościg, który nie trwał długo. Parę kilometrów dalej kierowca widząc na „ogonie” zbliżający się radiowóz, zwolnił, a po chwili się zatrzymał .

Siedmiu nastolatków w 24-letnim Oplu bez badań technicznych

Policjanci z tarnowskiej drogówki zapewne widzieli już nie jedno, ale jakie było ich zdziwienie gdy  za kierownicą zastali 16-latka, który z racji wieku nie ma prawa jazdy, a jakby tego było mało, mocno zdezelowany, pożyczony 24-letni samochód nie posiadał aktualnych badań technicznych. To niestety nie koniec zaskakujących faktów, jakie tego wieczora czekały na policjantów. Wraz z chłopakiem samochodem podróżowało … sześcioro nastolatków w wieku 15, 16 lat. Pięcioro z nich na tylnej kanapie. Jak to możliwe? Troje zajmowało tylne fotele, dwoje zaś przestrzeń między nimi, a przednimi fotelami. Aż strach pomyśleć co mogłoby się stać, gdyby doszło do wypadku-relacjonuje Gleń.

Jak się okazało jeden z nastolatków był poszukiwany  przez tarnowski sąd i policję, po tym, jak kilka tygodni wcześniej uciekł z jednej z placówek wychowawczych.

Całą siódemką zajęli się tarnowscy policjanci, a w najbliższym czasie również sąd dla nieletnich i to on ostatecznie zdecyduje o dalszym losie młodych ludzi. Kierowca odpowie za jazdę bez uprawnień a cala siódemka za naruszenie zakazu spotkań, który obowiązuje w czasie epidemii. Policjanci ustalają także osobę odpowiedzialną za udostępnienie pojazdu nieletniemu  bez prawa jazdy.

(kwpk)

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.