Port Lotniczy Gdańsk. Ruszy rozbudowa Terminalu Pasażerskiego T2 który ma poprawić przepustowośc. (WIZUALIZACJA)

Podziel się:

fot.UMG 

Port Lotniczy Gdańsk ogłosił przetarg na rozbudowę Terminalu Pasażerskiego T2 o dodatkowy pirs.

Inwestycja poprawić ma przepustowość gdańskiego lotniska, które w ciągu kilkunastu lat podwoić może liczbę obsługiwanych operacji lotniczych. Jej podstawowym celem jest zwiększenie komfortu pasażerów. Budowa pirsu zostanie sfinansowana ze środków własnych lotniska oraz z obligacji. Planowany termin realizacji to jesień 2021 r.

Udziałowcy Portu Lotniczego Gdańsk, czyli samorządy Trójmiasta, województwo pomorskie i Przedsiębiorstwo Państwowe “Porty Lotnicze” dziś (21 marca) dały gdańskiemu lotnisku zielone światło na wartą sto kilkadziesiąt milionów złotych rozbudowę terminala T2. Jutro ogłoszony zostanie przetarg, który wyłonić ma wykonawcę robót budowlanych.

– Źródłem naszej decyzji o rozbudowie jest ciągły, dynamiczny wzrost ruchu lotniczego od 2004 r. – mówi Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy. – W ubiegłym roku obsłużyliśmy 4 mln 980 tys. pasażerów, w tym na pewno przekroczymy już poziom pięciu milionów.

Lotnisko, na którym obecnie rocznie odbywa się 46,5 tys. operacji lotniczych, przewiduje ich podwojenie do 2035 r. W tej samej perspektywie czasowej podwoić ma się również liczba pasażerów korzystających z usług gdańskiego lotniska oraz realizowanych w nim operacji towarowych i pocztowych .

Nowy terminal gdańskiego lotniska, czyli oddany do użytku w 2015 r. terminal pasażerski T2, zostanie powiększony o pirs – dodatkową halę, która powstanie od strony Banina.

– Dzięki rozbudowie powiększymy centralny punkt kontroli bezpieczeństwa, czyli to miejsce, gdzie pasażerowie już tylko z bagażem podręcznym przechodzą kontrolę bezpieczeństwa – tłumaczy Tomasz Kloskowski. – Dziś dysponujemy tu jedenastoma liniami i przy dużej fali odlotów stoi się tam często kilkanaście, a nawet 25 minut w “korku”. Wynika to z tego, że linie lotnicze operują powtarzającymi się falami: pierwsza jest ok. szóstej rano, kolejna trzy godziny później. Infrastruktura lotniska musi być przygotowana, żeby sprawnie obsłużyć pasażerów w tych szczytowych momentach. By sprostać tym wymaganiom, potrzeba nam także więcej bram odlotowych (gate`ów). Obecnie jesteśmy w stanie odprawiać jednocześnie maksymalnie 17 samolotów, a potrzeby będą rosły.

Po przebudowie terminala T2 liczba linii kontroli bezpieczeństwa wzrośnie z 11 do 18, gate`ów zaś z 20 do 30.

Na pierwszym planie gate`y autobusowe, które powstaną przy nowym pirsie. Układ drogowy zostanie zaprojektowany w inny, niż widoczny na wizualizacji sposób fot.Port Lotniczy Gdańsk

 

Po zakończeniu rozbudowy zwiększy się także komfort dla pasażerów podróżujących do strefy non-Shengen (w Gdańsku to przede wszystkim podróże na Wyspy Brytyjskie i loty czarterowe do Turcji i Egiptu). Podróżujący są co prawda odprawiani w terminalu T2, ale odloty obsługiwane są w starym, zbudowanym w 1997 r. terminalu T1, który nie przystaje do obecnych standardów obsługi i nie pozwala np. na podłączenie rękawa lotniczego. Ponadto, jeśli chodzi o obsługę w strefie non-Shengen gdańskie lotnisko nie jest w obecnie w stanie obsłużyć jednocześnie więcej niż trzech lotów. Przy czym nowa inwestycja nie wiążę się z wyburzeniem terminalu T1. Nadal będą się z niego odbywały wyloty do strefy non-Schengen, ale już wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach.

Póki co na gdańskim lotnisku nie ma jeszcze problemów z przeciągającą się w czasie kontrolą paszportową, ale by zapobiec potencjalnym problemom w przyszłości, w nowym piersie zaplanowano również powiększenie strefy kontroli paszportowej.

Kolejnym udogodnieniem dla pasażerów, na zastosowanie którego pozwoli postawienie pirsu, będą gate`y autobusowe. Dziś samoloty przed odlotem ustawiane są głównie w pierwszej linii przed terminalem, ale w związku z rozwojem lotniska, coraz częściej maszyny będą czekać na wylot na płytach postojowych w drugiej linii, a tam podróżnych trzeba będzie już dowieść autobusem.

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.