EURO 2023 siatkarzy. Polska zagra w finale!

Podziel się:

Zdjęcie ilustracyjne, fot. Pixabay.com/TaniaVdB

Włochy, Rzym: Polska pokonała Słowenię 3:1 w pierwszym półfinale Mistrzostw Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn. Choć przegrali pierwszy set, kolejne 3 wygrali, dzięki czemu zagrają w finale.

Zwycięstwo Słowenii w pierwszym secie

Początek pierwszego seta był wyrównany – drużyny zdobywały punkty na zmianę. Przy stanie 6:6, Polacy zdobyli 2 punkty z rzędu, ale wówczas Słoweńcy zdobyli 3 punkty. Po chwili „Biało-Czerwoni” doprowadzili do wyniku 9:9 i przez pewien czas na tablicy widniał remis lub 1-punktowa przewaga Polski. Następnie „Biało-Czerwoni” doprowadzili do stanu 14:12. Wówczas szkoleniowiec Słowenii Gheorghe Cretu poprosił o przerwę.

Później przez chwilę Polacy prowadzili 1-2 punktami. Jednak Słoweńcy doprowadzili do remisu 16:16. Następnie był remis lub prowadzenie Polski 1 punktem. Przy stanie 18:18, Słowenia zdobyła punkt. “Biało-Czerwoni” odzyskali przewagę doprowadzając do wyniku 20:19. Przez chwilę znów był remis lub 1 punkt przewagi Polski, ale przy wyniku 21:20 Bałkańczycy zdobyli 2 punkty. Polacy nie odzyskali prowadzenia i Słowenia wygrała set do 23.

Odwrócenie losów gry w drugiej części

Druga część meczu rozpoczęła się od prowadzenia Słoweńców. Doszli do wyniku 6:2, wówczas szkoleniowiec „Biało-Czerwonych” Nikola Grbić poprosił o czas. Po przerwie Polacy zdobyli 4 punkty z rządu. Chwilę później objęli prowadzenie 8:7, a następnie na tablicy widniał remis lub 1-punktowa przewaga Polski.

Przy stanie 10:9, „Biało-Czerwoni” zdobyli 2 punkty z rzędu i utrzymali prowadzenie 3-4 punktami. Następnie doprowadzili do stanu 17:12 i od tego momentu mieli przewagę 4-5 punktów. Słoweńcy ją zbili dopiero przechodząc od wyniku 16:20 do 18:20. Wtedy N. Grbić znów poprosił o przerwę. Po niej Bałkańczycy nadal dążyli do odrobienia straty, ale bezskutecznie. Przegrywali 20:24, kiedy G. Cretu poprosił o czas. Ostatecznie set wygrali „Biało-Czerwoni” 25:21.

Przypieczętowanie zwycięstwa „Biało-Czerwonych” w 3. i 4. secie

Trzeci set przez długi czas był wyrównany. Poza wynikiem 6:4 dla Polski, na tablicy widniał remis lub 1-punktowe prowadzenie jednej z drużyn. W połowie seta jeden ze Słoweńców doznał kontuzji i schodząc z parkietu, musiał być podtrzymywany przez członków sztabu. Natomiast drugie w secie co najmniej 2-punktowe prowadzenie pojawiło się dopiero przy wyniku 14:12 dla Polski. Następnie „Biało-Czerwoni” zwiększali przewagę. Doprowadzili do wyniku 17:13, wówczas G. Cretu poprosił o czas. Ostatecznie Bałkańczykom nie udało się jednak odrobić straty i również ten set przegrali, tym razem 5 punktami.

Natomiast czwarta partia również zaczęła się od wyrównanego wyniku, ale szybko Słoweńcy objęli prowadzenie 1-2 punktami. Jednak po chwili Polacy doprowadzili do remisu 6:6. Następnie na tablicy widniał remis lub 1-punktowa przewaga Słowenii, ale w pewnym momencie Polacy objęli prowadzenie 10:9. W dalszej części gry „Biało-Czerwoni” zwiększali przewagę, od wyniku 11:11 zdobyli 6 punktów z rzędu. Następnie Słoweńcy zbili stratę do 15:18, a wtedy N. Grbić poprosił o przerwę. Po niej Polacy znów ruszyli do ataku i znów zwiększyli przewagę do 21:15. Ostatecznie „Biało-Czerwoni” wygrali set 25:21, dzięki czemu zagrają w finale.

Rewanż za porażki

Zwycięstwo Polski nad Słowenią było rewanżem za poprzednie turnieje mistrzostw Europy. 2 oraz 4 lata temu Polacy przegrali ze Słoweńcami półfinał 1:3. W 2017 roku Bałkańczycy pokonali „Biało-Czerwonych” w barażach o ćwierćfinał w 3 setach, natomiast w 2015 roku Polska przegrała 1/4 finału ze Słowenią 2:3.

Wieczorem drugi półfinał, w sobotę finały

O godzinie 21:20 rozpocznie się drugi mecz półfinałowy – Włosi zagrają z Francuzami. Natomiast w sobotę odbędą się mecze finałowe – zarówno „mały finał”, o 3. miejsce, jak i mecz o mistrzostwo Starego Kontynentu. Tytułu bronią Włosi.

Polska 3:1 Słowenia
(23:25, 25:21, 25:20, 25:21)

Polska: 3 Jakub Popiwczak (libero), 5 Łukasz Kaczmarek, 6 Bartosz Kurek, 7 Karol Kłos, 9 Wilfredo León, 10 Bartosz Bednorz, 11 Aleksander Śliwka, 12 Grzegorz Łomacz, 15 Jakub Kochanowski, 16 Kamil Semeniuk, 17 Paweł Zatoski (libero), 19 Marcin Janusz, 21 Tomasz Fornal, 99 Norbert Huber

Słowenia: 2 Alen Pajenik, 3 Uroš Planinšič, 4 Jan Kozamernik, 6 Urban Toman (libero), 8 Rok Bračko, 10 Sašo Štalekar, 11 Danijel Koncilja, 13 Jani Kovačič (libero), 14 Ziga Stern, 16 Gregor Ropret, 17 Tine Urnaut, 18 Klemen Cebulj, 19 Rok Možič, 20 Nik Mujanovič

Skład sędziowski: główny: Igor Porvaznik (Słowacja), asystentka: Ilaria Vagni (Włochy)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.