„Kobieta na krańcu świata”: łowcy głów z Borneo

Podziel się:

fot.pras

Ibanowie, zamieszkujący Borneo, przez wiele lat uważani byli za jedną z najbardziej przerażających społeczności na świecie. Polowanie na ludzkie głowy było częścią ich rytuału wojennego. W drugim odcinku jubileuszowego sezonu programu „Kobieta na krańcu świata”, Martyna Wojciechowska odwiedzi Limput – potomkinię łowców głów!

Rdzenna grupa etniczna z Borneo zdobywała głowy zabitych wrogów traktując je jako trofea wojenne. Ibanowie wierzyli, że tak przelana krew uzupełnia moc wojownika i dodaje mu chwały. Mimo że tradycja ta przeszła już do historii, jej ślady są wciąż obecne w domach Ibanów. Ścięte przed latami głowy wrogów trzymają pod własnym dachem.

Martyna Wojciechowska odwiedzi na Borneo potomkinię łowców – Limput oraz weźmie udział
w rytuale obłaskawiania czaszek. Bohaterka drugiego odcinka „Kobiety na krańcu świata” mieszka w samym środku dżungli, z daleka od cywilizacji. Aby dostać się do jej domu rodzinnego trzeba pokonać długą drogę łodzią w górę rzeki. To właśnie tam przechowuje czaszki, którymi się opiekuje. Razem z mężem nie wyobrażają sobie innego życia. Prawdopodobnie to ostatnie pokolenie, które z taką starannością dba o tę tradycję.

PREMIERA DRUGIEGO ODCINKA: 18 LISTOPADA, NIEDZIELA, GODZ. 11:00

(pras.)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.