EURO 2020. Polska remisuje z Hiszpanią i wciąż ma szanse na awans! [SZCZEGÓŁOWY OPIS MECZU]
Robert Lewandowski – zdobywca wyrównującej bramki. Zdjęcie ilustracyjne, fot. Łukasz Nowak, iln24.pl
Sewilla: Remisem 1:1 zakończył się mecz Hiszpania-Polska na Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej Mężczyzn. Dla Polaków jest to jak sukces – nie ulegli jednej z najlepszych drużyn kontynentu i jeszcze mogą wyjść z grupy.
(W dalszej części artykułu podajemy szczegółowy opis meczu oraz sytuację w grupie E)
To był mecz o wszystko. Przegrana Polski oznaczała, że środowe spotkanie ze Szwecją będzie dla Biało-czerwonych meczem tylko o honor. Za to Hiszpanie mogliby się cieszyć – 23 VI wystarczyłby im remis. Remis dzisiaj dawałby obydwu drużynom szanse na awans, jednak o wszystkim zadecydowałaby 3. kolejka. Z kolei zwycięstwo Polski zwiększyłoby jej szanse na awans, a dla Hiszpanii oznaczałoby konieczność dania z siebie wszystko w ostatnim meczu fazy grupowej.
I od godziny 21:00, kiedy zabrzmiał pierwszy gwizdek, obydwie drużyny starały się zdobyć gola. Na boisku zdecydowanie dominowali gospodarze – to w ich posiadaniu przez większą część meczu była piłka, to oni przeprowadzili więcej akcji na bramkę przeciwnika i to oni wywalczyli więcej rzutów rożnych. Ich pressing przyniósł pożądany skutek w 25. minucie, kiedy Álvaro Morata strzelił gola.
Polacy próbowali odzyskać bramkę, jednak udało im się do w 54. minucie, po strzale głową Roberta Lewandowskiego. Następnie Hiszpanie przystąpili do ataku, akcje stawały się coraz groźniejsze. Jednak Polacy nie dopuścili do odzyskania prowadzenia przez gospodarzy. Mecz zakończył się remisem i Polska wciąż ma szansę na awans do fazy pucharowej. Musi tylko wygrać ze Szwecją. Jeśli równocześnie Hiszpania pokona Słowację – Polska wychodzi z grupy. Jeśli nie, “Biało-Czerwoni” zajmą trzecie miejsce i o wszystkim zadecyduje ostateczna klasyfikacja we wszystkich grupach.
Dzisiejszy mecz był ostatnim w 2. kolejce fazy grupowej.
OPIS MECZU
Gol uznany po analizie VAR
Od pierwszych minut obydwie drużyny prowadziły akcje na bramkę przeciwnika. Już w 6. minucie Mateusz Klich oddał dość groźny strzał, jednak piłka przeleciała nad poprzeczką. W 10. minucie Dani Olmo oddał strzał, jednak Wojciech Szczęsny nie miał problemów ze złapaniem piłki. Kolejny strzał, w wykonaniu Pau Torresa z 12. minuty, był z kolei niecelny.
W kolejnych minutach żadna ze stron nie stworzyła szczególnego zagrożenia dla bramki przeciwnika. Dominowali Hiszpanie, w polu karnym Polaków było ich sporo przy akcjach, jednak ich strzały były niecelne lub Polakom udało się przejąć piłkę i wyprowadzić ją w środkową część boiska.
W 25. minucie Álvaro Morata strzelił bramkę przy praktycznym braku reakcji W. Szczęsnego. Przez chwilę były podejrzenia, że Hiszpan był na spalonej pozycji w momencie, kiedy Gerard Moreno podawał jemu piłkę, jednak po minucie Daniele Orsato uznał, że spalonego nie było, a na trybunach wybuchła radość – Hiszpania zdobyła prowadzenie.
W 33. minucie Hiszpanie mieli rzut wolny z półkolistej linii pola karnego, jednak G. Moreno nie trafił w bramkę – piłka nieznacznie minęła słupek. 2 minuty później to „Biało-Czerwoni” zagrozili bramce przeciwników, jednak strzał Karola Świderskiego był dość chaotyczny i, przede wszystkim, niecelny. W 36. minucie, po faulu na Pedrim, Mateusz Klich otrzymał żółtą kartkę.
W 42. minucie Polacy byli bardzo blisko wyrównania. Jednak K. Świderski trafił w słupek, a dobitka Roberta Lewandowskiego dała Polakom jedynie rzut rożny, po którym Hiszpanie wybili piłkę ze swojego pola karnego. W 45. minucie G. Moreno oddał kolejny strzał, jednak trafił w zewnętrzną stronę bramki. Ostatecznie 1. połowa zakończyła się z jedną bramką.
Strzał głową doprowadził do remisu
Druga połowa zaczęła się spokojniej. Hiszpanie mogli czuć, że lekko mogą odpuścić, jednak szybko musieli znowu przejść do ataku – w 54. minucie, po dośrodkowaniu Kamila Jóźwiaka, Robert Lewandowski uderzył piłkę głową i trafił do bramki.
W 56. minucie Hiszpanie przeprowadzili akcję na bramkę Polaków. Piłka została wybita, jednak G. Moreno upadł na murawę. Powtórki telewizyjne wykazały, że Jakub Moder nastąpił jemu na stopę. Po analizie VAR sędzia przyznał Hiszpanom rzut karny, a Polakowi pokazał żółtą kartkę. Wykonał go poszkodowany, jednak trafił w słupek, a i dobitka Á. Moraty była niecelna.
W 59. minucie K. Jóźwiak otrzymał żółtą kartkę za faul na Pedrim. W kolejnych minutach Hiszpanie kilkakrotnie jeszcze byli blisko ponownego objęcia prowadzenia, jednak kolejne próby były nieudane. Kolejne rzuty rożne, a także rzut wolny z 72. minuty, kończyły się wybiciem piłki przez Polaków. Również w 73. minucie „Czerwonym” nie udało się zdobyć gola – strzał głową Fernana Torresa był niecelny.
W 79. minucie Hiszpanie przeprowadzili groźną akcję, jednak W. Szczęsny, mimo 2 zawodników tuż obok siebie, zdołał złapać piłkę. Minutę później Polakom szczęśliwie udało się wybić piłkę poza pole karne, a chwilę później strzał na bramkę oddał 16. Na szczęście piłka trafiła w ręce W. Szczęsnego. Po chwili R. Lewandowski został sfaulowany przez 4, który otrzymał za to żółtą kartkę. Rzut wolny i wrzutka w rejon pola karnego jednak nie stworzyły sytuacji bramkowej.
W 82. minucie Polacy wręcz cudem nie stracili gola. Strzał Á. Moraty, został zablokowany przez W. Szczęsnego, a F. Torres nawet nie trafił w światło niemalże pustej bramki. Przez ostatnie minuty spotkania Hiszpanie już nie dali rady zagrozić bramce „Biało-Czerwonych”. Polakom również nie udało się zdobyć prowadzenia. W doliczonych 5 minutach sędzia przyznał 2 żółte kartki – R. Lewandowskiemu oraz Rodriemu.
O godzinie 22:53 D. Orsato zagwizdał po raz ostatni. Mecz zakończył się remisem. Polska zdobyła swój pierwszy punkt na tegorocznych mistrzostwach.
Warto dodać, że spotkanie nie było sędziowane wyłącznie przez mężczyzn. Sędzią techniczną była Stéphanie Frappart. Francuzka jest jedyną kobietą w gronie sędziującym spotkania turnieju.
Hiszpania 1:1 Polska (do przerwy 1:0)
Bramki:
1:0 – Álvaro Morata, 25. minuta
1:1 – Robert Lewandowski, 54. minuta
Składy:
Hiszpania: Unai Simón – Pau Torres, Marcos Llorente, Jordi Alba, Aymetric Laporte – Koke (od 68. minuty Pablo Sarabia), Rodri, Pedri – Álvaro Morata (od 87. minuty Mikel Oyarzabal), Gerard Moreno (od 68. minuty Fabián Ruiz), Dani Olmo (od 61. minuty Fernan Torres)
Polska: Wojciech Szczęsny – Jan Bednarek (od 85. minuty Paweł Dawidowicz), Kamil Glik, Bartosz Bereszyński – Mateusz Klich (od 55. minuty Kacper Kozłowski), Jakub Moder (od 85. minucie Karol Linetty), Kamil Jóźwiak, Tymoteusz Puchacz – Robert Lewandowski, Karol Świderski (od 68. minuty Przemysław Frankowski), Piotr Zieliński
Sędziowie: główny: Daniele Orsato, liniowi: Alessandro Giallatini i Fabiano Preti (wszyscy trzej z Włoch), techniczna: Stéphanie Frappart (Francja), VAR: Massimiliano Irrati (Włochy)
Tabela grupy E po 2 kolejkach (kraj – punkty – bramki zdobyte/bramki stracone – wygrane/remisy/przegrane)
- Szwecja 4 1/0 1/1/0
- Słowacja 3 2/2 1/0/1
- Hiszpania 2 1/1 0/2/0
- Polska 1 2/3 0/1/1