Mundial 2022. Koniec fazy grupowej, Brazylia i Szwajcaria wychodzą z grupy G

Zdjęcie ilustracyjne, fot. Unsplash.com/peter-glaser

Katar: Zakończyła się faza grupowa Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej Mężczyzn. W ostatnich meczach grupy G Kamerun pokonał Brazylię 1:0, a Szwajcaria wygrała z Serbią 3:2. Z grupy wychodzą Brazylia oraz Szwajcaria.

(Wcześniejsze dzisiejsze mecze, w grupie H, opisaliśmy w osobnym artykule [KLIKNIJ TUTAJ])

Brazylia miała zapewniony awans z grupy. Szwajcarii wystarczyłby remis, o ile Kamerun nie pokonałby Brazylii. Kamerunowi zwycięstwo dałoby awans jedynie, gdyby Szwajcaria nie pokonała Serbii. Wówczas zdecydowałby bilans bramek. Serbowie musieli wygrać i liczyć, że Kamerun nie wygra. W przeciwnym razie, również bilans goli zdecydowałby.

Choć Brazylia jest tradycyjnie jednym z faworytów do wygrania Mundialu, a i podczas dzisiejszego meczu dominowała na boisku, to jednak uznać wyższość Kamerunu. Afrykańczycy zdobyli bramkę w doliczonym czasie – strzelcem był Vincent Aboubakar. Zawodnik po strzeleniu gola zdjął koszulkę, za co dostał żółtą kartkę. Ponieważ około 10 minut wcześniej również ją zobaczył, musiał zakończyć grę. Kameruńczykom grającym w dziesiątkę udało się obronić przewagę, jednak wynik drugiego spotkania sprawił, że kończą udział w turnieju.

Mecz Serbia-Szwajcaria był dość wyrównany, ale znacznie bardziej bramkowy. Już w 20. minucie wynik został otwarty, gola zdobył Xherdan Shaqiri. Bałkańczycy jednak nie zamierzali przegrać. Po 6 minutach Aleksandar Mitrović wyrównał, a od 35. minuty, dzięki bramce Dušana Vlahovicia, Serbowie prowadzili. Wobec bezbramkowego remisu w drugim meczu, to oni chwilowo zajmowali 2. miejsce w grupie.

Jednak to trwało niecałe 10 minut. Pod koniec 1. połowy Breel Embolo doprowadził do remisu i to Helweci wskoczyli na miejsce dające awans. Niedługo po przerwie Remo Freuler dał Szwajcarom prowadzenie i wynik utrzymał się do końca meczu.

Pod koniec spotkania doszło do przepychanki między kilkoma zawodnikami. Choć sytuacja była dość gorąca, to Fernando Rapallini pokazał żółtą kartkę zaledwie 2 zawodnikom (jednemu Serbowi i jednemu Szwajcarowi).

Ostatecznie pierwsze 2 miejsca w grupie G zajęły Brazylia oraz Szwajcaria, mające po 6 punktów. Pierwsza jest Brazylia dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu (+2 a +1). Kamerun z 4 punktami jest trzeci, ostatnie miejsce w grupie zajęła Serbia (1 punkt).

Jak przebiegnie 1/8 finału?

Jutro rozpoczną się mecze 1/8 finału, ta część turnieju potrwa do 6 XII. Każdego dnia rozegrane zostaną 2 mecze, o godzinie 16 oraz 20. Zwycięzcy meczy z danego dnia zmierzą się w ćwierćfinale. Podajemy harmonogram 1/8 finału:

• 3 XII: godzina 16:00 Niderlandy – Stany Zjednoczone Ameryki, godzina 20:00 Argentyna – Australia
• 4 XII: godzina 16:00 Francja – Polska, godzina 20:00 Anglia – Senegal
• 5 XII: godzina 16:00 Japonia – Chorwacja, godzina 20:00 Brazylia – Korea Południowa
• 6 XII: godzina 16:00 Maroko – Hiszpania, godzina 20:00 Portugalia – Szwajcaria

Serbia 2:3 Szwajcaria (do przerwy 2:2)

• 0:1 – Xherdan Shaqiri, 20. minuta
• 1:1 – Aleksandar Mitrović, 26. minuta
• 2:1 – Dušan Vlahović, 35. minuta
• 2:2 – Breel Embolo, 44. minuta
• 2:3 – Remo Freuler, 48. minuta

Serbia: 23 Vanja Milinković-Savić – 2 Strahinja Pavlović, 4 Nikola Milenković, 5 Miloš Veljković (od 55. minuty 8 Nemanja Gudelj) – 10 Dušan Tadić (od 78. minuty 21 Filip Đuričić), 14 Andrija Živković (od 78. minuty 7 Nemanja Radonjić), 17 Filip Kostić, 20 Sergej Milinković-Savić (od 68. minuty 6 Nemanja Maksimović) – 9 Aleksandar Mitrović, 18 Dušan Vlahović (od 55. minuty 11 Luka Jović)

Szwajcaria: 21 Gregor Kobel – 3 Silvan Widmer, 5 Manuel Akanji, 13 Ricardo Rodriguez, 22 Fabian Schär – 8 Remo Freuler, 10 Granit Xhaka, 15 Djibril Sow (od 69. minuty 2 Edimilson Fernandes), 17 Ruben Vargas (od 83. minuty 16 Christian Fassnacht), 23 Xherdan Shaqiri (od 69. minuty 6 Denis Zakaria) – 7 Breel Embolo (od 90+6. minuty 19 Noah Okafor)

Skład sędziowski: główny: Fernando Rapallini, liniowi: Juan Pablo Belatti i Diego Bonfá (wszyscy trzej z Argentyny), techniczny: Kevin Ortega (Peru), główny od wideoweryfikacji: Mauro Vigliano (Argentyna)

Kamerun 1:0 Brazylia (do przerwy 0:0)

• 1:0 – Vincent Aboubakar, 90+2. minuta

Kamerun: 16 Devis Epassy – 4 Christopher Wooh, 19 Collins Fai, 24 Enzo Ebosse, 25 Nouhou Tolo – 6 Moumi Ngamaleu (od 86. minuty 2 Jerome Ngom Mbekeli), 8 André-Frank Zambo Anguissa, 15 Pierre Kunde (od 68. minuty 22 Olivier Ntcham), 20 Bryan Mbeumo (od 64. minuty 12 Karl Toko Ekambi) – 10 Vincent Aboubakar (w 90+3. minucie czerwona kartka), 13 Eric Maxim Choupo-Moting

Brazylia: 23 Ederson – 13 Dani Alves, 14 Éder Militão, 16 Alex Telles (od 54. minuty 4 Marquinhos), 24 Bremer – 8 Fred (od 54. minuty 17 Bruno Guimarãe), 15 Fabinho, 19 Antony (od 79. minuty 11 Raphinha), 26 Gabriel Martinelli – 18 Gabriel Jesus (od 64. minuty 25 Pedro), 21 Rodrygo (od 54. minuty 22 Éverton Ribeiro)

Skład sędziowski: główny: Ismail Elfath, liniowi: Kyle Atkins i Corey Parker (wszyscy trzej ze Stanów Zjednoczonych Ameryki), techniczny: Ma Ning (Chińska Republika Ludowa), główny od wideoweryfikacji: Alejandro Hernández (Hiszpania)

Tabela grupy G po 3 kolejkach (kraj – punkty – bramki zdobyte/bramki stracone – wygrane/remisy/przegrane)

1. Brazylia         6    3/1    2/0/1
2. Szwajcaria    6    4/3    2/0/1
3. Kamerun      4    4/4    1/1/1
4. Serbia            1    5/8    0/1/2