Mundial 2022. Polska remisuje w pierwszym meczu, sensacyjna porażka faworytów!
Robert Lewandowski. Czołowy piłkarz reprezentacji Polski nie wykorzystał rzutu karnego. Zdjęcie ilustracyjne, fot. Łukasz Nowak/iln24.pl
Katar: Pierwsza sensacja na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej Mężczyzn! W pierwszym meczu grupy C Argentyna przegrała z Arabią Saudyjską 1:2. Natomiast reprezentacja Polski bezbramkowo zremisowała z Meksykiem.
Jak przebiegały mecze w grupie C? Opisujemy każdy z nich. Na dole artykułu podsumowania spotkań – wyniki, zdobywcy bramek, składy drużyn oraz sędziowie. Przedstawiamy również tabelę grupy.
2 pozostałe dzisiejsze spotkania, mecze grupy D (Dania-Tunezja, Francja-Australia) planujemy opisać w osobnym artykule.
Sensacyjna porażka Argentyny
Lusajl: Argentyna przegrała z Arabią Saudyjską 1:2. Latynosi, mimo że są uznawani za jednych z faworytów turnieju i do przerwy prowadzili, w drugiej połowie stracili 2 bramki i po pierwszym meczu nie mają punktów.
Od początku Argentyńczycy prowadzili nacisk na bramkę rywali. Pierwszą akcję przeprowadzili już w 2. minucie. Przed szansą stanął czołowy zawodnik „Biało-Błękitnych”, Lionel Messi, jednak nie dał rady pokonać Mohameda al-Owaisa. Po kilku minutach jeden z Argentyńczyków został sfaulowany w polu karnym Saudyjczyków. Po analizie VAR, Slavko Vinčić podyktował rzut karny. Do jego wykonania podszedł L. Messi, który tym razem okazał się lepszy od bramkarza rywali.
M. al-Owais w 1. połowie jeszcze trzykrotnie został pokonany przez piłkarzy rywali. Najpierw znów przez L. Messiego, a następnie dwukrotnie przez Lautaro Martineza. Żaden z tych trzech goli nie został jednak uznany – za każdym razem ich zdobywcy znajdowali się na spalonej pozycji.
Po przerwie inicjatywę przejęli Arabowie. Kilka minut po rozpoczęciu 2. połowy Saleh al-Szehri doprowadził do remisu. Kilka kolejnych minut potem Salem al-Dawsari otrzymał piłkę, zmylił obrońców rywali udając, że chce opuścić ich pole karne, następnie zwrócił się w stronę bramki i dał swojej ekipie prowadzenie.
Argentyńczycy następnie próbowali zmienić losy meczu, jednak tym razem M. al-Owais i jego koledzy z drużyny byli czujni. W doliczonym czasie doszło do dramatycznej sytuacji w polu karnym Arabów. Bramkarz, rzucając się do kolejnej interwencji, trafił kolanem w głowę Jassera al-Szahraniego i wpadł na jednego z piłkarza rywali. Argentyńczykowi nic się nie stało, natomiast saudyjski obrońca upadł na murawę i nie podnosił się. Gra została na kilka minut przerwana i konieczna była interwencja medyków. Ostatecznie piłkarz opuścił boisko na noszach.
Mecz ostatecznie zakończył się zwycięstwem Saudyjczyków. Dla Latynosów porażka jest dotkliwa nie tylko dlatego, że odnieśli ją z drużyną uznawaną za najsłabszych w grupie. Poprzednich 36 spotkań nie przegrali. Gdyby dziś udało im się chociaż zremisować, wyrównaliby należący do Włochów rekord najdłuższej serii meczów bez przegranej.
Bez bramek w pierwszym meczu Polaków
Ad-Dauha: Meksyk zremisował z Polską 0:0. Mimo meksykańskiej dominacji, „Biało-Czerwonym” udało się nie stracić bramki. Polacy mogą czuć jednak niedosyt – Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego.
Pierwszą akcję na bramkę przeciwników przeprowadzili Meksykanie, jednak następnie w przeciągu kilku minut Polacy mieli aż 3 rzuty rożne. W pierwszej połowie bez wątpienia dominowali Latynosi. Blisko zdobycia bramki byli w 26. minucie. Strzał Alexisa Vegi okazał się jednak niecelny. 3 minuty później Jorge Sánchez sfaulował Sebastiana Szymańskiego, za co zobaczył żółtą kartkę. Sfaulowany wykonał rzut wolny, posyłając piłkę w pole karne rywali, ale Meksykanie wybili ją.
W kolejnych minutach Meksykanie nadal prowadzili akcje na bramkę Polaków, jednak nie potrafili pokonać obrony „Biało-Czerwonych”. Z drugiej strony, Polska nie była w stanie przeprowadzić konkretnego kontrataku i pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
W 55. minucie Christopher Beath dokonał analizy VAR. Po obejrzeniu nagrania uznał, że Robert Lewandowski został sfaulowany w polu karnym Meksykanów przez Héctora Moreno. Australijczyk pokazał Latynosowi żółtą kartkę, a Polakom przyznał rzut karny. Guillermo Ochoa obronił jednak strzał R. Lewandowskiego, a chwilę później Meksykanie wyprowadzili akcję poza swoje pole karne.
W 64. minucie „El Tri” znów byli blisko objęcia prowadzenia. Henry Martín, po wrzutce w pole karne, oddał groźny strzał głową, jednak W. Szczęsny wybił piłkę. W międzyczasie atmosfera w meksykańskiej loży trenerskiej stała się tak gorąca, że C. Beath pokazał żółtą kartkę jednej z osób ze sztabu szkoleniowego. Kolejną zobaczył w 76. minucie Przemysław Frankowski za faul na Hirvingu Lozano.
W 82. minucie znów „Biało-Czerwoni” stanęli przed szansą. Piotr Zieliński wykonał rzut rożny, ale Meksykanom udało się wyprowadzić akcję poza swoje pole karne. Kontratak nie był jednak dla nich skuteczny. W doliczonym czasie obydwie drużyny próbowały jeszcze zdobyć bramkę, jednak bez sukcesu. Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Nietypowa sytuacja w grupie
Sytuacja po pierwszej kolejce w grupie C nie jest taka, jakiej wiele osób się spodziewało. Kolejka jest odwrotna niż spodziewana. Prowadzi Arabia Saudyjska, na 2. miejscu jest Polska, za nią Meksyk (Latynosi są niżej, gdyż mają więcej żółtych kartek), a ostatnie miejsce zajmuje Argentyna. Zazwyczaj Polakom po pierwszym meczu zostaje gra o wszystko, a następnie mecz o honor. Tym razem w takiej sytuacji sensacyjnie znajduje się Argentyna, typowana na jednych z możliwych zwycięzców Mundialu.
Polacy jednak muszą być czujni. Wynik meczu między Argentyńczykami a Saudyjczykami może oznaczać, że bliskowschodnia ekipa jest w formie i mecz z nimi może nie być łatwy. A nie ma wątpliwości, że jego wynik będzie mieć duży wpływ na to, czy „Biało-Czerwoni”, po raz pierwszy od 1986 roku, zagrają w drugiej rundzie turnieju. Jak ostatecznie będzie – przekonamy się w najbliższą sobotę. O godzinie 14 czasu polskiego Polacy zagrają z Arabami. 6 godzin później odbędzie się mecz Argentyna-Meksyk.
Argentyna 1:2 Arabia Saudyjska (do przerwy 1:0)
Bramki:
- 1:0 – Lionel Messi, 10. minuta (z rzutu karnego)
- 1:1 – Saleh al-Szehri
- 1:2 – Salem al-Dawsari
Składy:
Argentyna: 23 Damian Martínez – 3 Nicolás Tagliafico (od 71. minuty 8 Marcos Acuña), 13 Cristian Romero (od 59. minuty 25 Lisandro Martínez), 19 Nicolás Otamendi, 26 Nahuel Molina – 5 Leandro Paredes (od 59. minuty 24 Enzo Fernández), 7 Rodrigo De Paul, 11 Ángel Di María, 17 Alejandro Gómez (od 59. minuty 9 Julian Alvarez) – 10 Lionel Messi, 22 Lautaro Martínez
Arabia Saudyjska: 21 Mohamed al-Owais – 5 Ali al-Bulayhi, 12 Saud Abdulhamid, 13 Jasser al-Szahrani (od 90+9. minuty 6 Mohammed al-Burayk), 17 Hassan al-Tambakti – 7 Salman al-Faraj (od 45+4. minuty 18 Nawaf al-Abid, od 89. minuty 4 Abdulelah al-Amri), 8 Abdulelah al-Malki, 23 Mohamed Kanno – 9 Feras al-Brikan (od 89. minuty 25 Haitham Asiri), 10 Salem al-Dawsari, 11 Saleh al-Szehri (od 78. minuty 2 Sultan al-Ghannam)
Skład sędziowski: główny: Slavko Vinčić, liniowi: Tomaž Klančnik i Andraž Kovačič (wszyscy trzej ze Słowenii), techniczny: Maguette Ndiaye (Senegal), główny od wideoweryfikacji: Pol van Boekel (Niderlandy)
Meksyk 0:0 Polska
Składy:
Meksyk: 13 Guillermo Ochoa – 3 César Montes, 15 Héctor Moreno, 19 Jorge Sánchez, 23 Jesus Gallardo – 4 Edson Álvarez, 16 Héctor Herrera (od 71. minuty 8 Carlos Rodríguez), 24 Luis Chávez – 10 Alexis Vega (od 84. minuty 21 Uriel Antuna), 20 Henry Martín (od 71. minuty 9 Raúl Jiménez), 22 Hirving Lozano
Polska: 1 Wojciech Szczęsny – 2 Matthew Cash, 14 Jakub Kiwior, 15 Kamil Glik, 18 Bartosz Bereszyński – 10 Grzegorz Krychowiak, 13 Jakub Kamiński, 19 Sebastian Szymański (od 71. minuty 24 Przemysław Frankowski), 20 Piotr Zieliński (od 87. minuty 7 Arkadiusz Milik), 21 Nicola Zalewski (w 2. połowie 6 Krystian Bielik) – 9 Robert Lewandowski
Skład sędziowski: główny: Christopher Beath, liniowi: Anton Shchetinin i Ashley Beecham (wszyscy trzej z Australii), techniczna: Stéphanie Frappart (Francja), główny od wideoweryfikacji: Shaun Evans (Australia)
Tabela grupy C po 2 kolejkach (kraj – punkty – bramki zdobyte/bramki stracone – wygrane/remisy/przegrane)
- Arabia Saudyjska 3 2/1 1/0/0
- Polska 1 0/0 0/1/0
- Meksyk 1 0/0 0/1/0
- Argentyna 0 1/2 0/0/1
(Polska zajmuje wyższe miejsce niż Meksyk dzięki mniejszej ilości zgromadzonych żółtych kartek [1-2])