Pierwsze półfinały Ligi Mistrzów za nami nami. Niespodzianka w Dortmundzie !
Allianz Arena. Bayern Monachium zremisował u siebie 2:2 z Realem Madryt. Zdjęcie ilustracyjne, fot. Łukasz Nowak/iln24.pl
Niemcy: We wtorek i środę odbyły się półfinałowe mecze Ligi Mistrzów Unii Europejskich Związków Piłki Nożnej. We wtorek Bayern Monachium zremisował 2:2 z Realem Madryt, a w środę Borussia Dortmund pokonała Paris Saint-Germain 1:0.
Remis po 2 karnych
Monachium: Bayern Monachium zremisował 2:2 z Realem Madryt. Choć do przerwy przegrywał 0:1, w 2. połowie przejął prowadzenie 2:1. Jednak 10 minut przed końcem meczu Real wywalczył remis.
Na Allianz Arenie dominowali piłkarze Bayernu, już w pierwszej minucie przeprowadzili akcję na bramkę rywali, i prowadzili pressing na nią przez kolejny kwadrans. Jednak to Real pierwszy miał powody do radości. W 24. minucie bramkę dla „Królewskich” zdobył Vinícius Júnior. Następnie tempo gry nieco osłabło, a mimo starań Bawarczyków, pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:1
Po przerwie Bayern szybko wyszedł na prowadzenie. Najpierw w 53. minucie Leroy Sané doprowadził do remisu. 3 minuty później Lucas Vázquez sfaulował Jamala Musialę w swoim polu karnym. Clément Turpin przyznał gospodarzom rzut karny, który na bramkę zamienił Harry Kane. Kolejne 20 minut było dość wyrównane, obydwie drużyny próbowały zdobyć gola.
W 82. minucie Minjae Kim sfaulował we własnym polu karnym Rodrygo. Arbiter znów wskazał na „jedenastkę”, a karny skutecznie wykorzystał V. Júnior. Więcej goli do ostatniego gwizdka nie padło i żadna z ekip nie ma przewagi przed rewanżem. Odbędzie się on 8 maja.
1 gol w Dortmundzie
Dortmund: Borussia Dortmund pokonała Paris Saint-Germain 1:0 i zyskała lekką zaliczkę przed rewanżem.
Mecz Borussi z P.S.G. rozpoczął się spokojnie, dopiero po 10. minucie drużyny zaczęły tworzyć sobie sytuacje bramkowe. Mimo to gra była dość spokojna i wyrównana. W 36. minucie prowadzenie gospodarzom przyniósł Niclas Füllkrug. Niemieckiemu klubowi udało się utrzymać prowadzenie do przerwy.
W 51. minucie P.S.G. było blisko wyrównania. Jednak Kyllian Mbappé najpierw trafił w słupek, a po chwili jego dobitkę zablokował Emre Can. Następnie przed szansą stanął Aczraf Hakimi, ale i on strzelił w słupek. Około 60. minuty gra znowu stała się bardziej zacięta. Początkowo pressing na bramkę rywali prowadziła Borussia, po 70. minucie przebudzili się paryżanie. Ostatnie 20 minut spotkania było dość wyrównane, a ostatnie 10 minut bardzo zacięte, ale ostatecznie mecz zakończył się wynikiem, jaki widniał na tablicy od 36. minuty.
Rewanż odbędzie się 7 maja.