EURO 2020 – porażka Węgrów i Niemców, Cristiano Ronaldo rekordzistą!

Podziel się:

Allianz Arena w Monachium – miejsce dzisiejszego meczy Niemcy-Francja. Gra u siebie nie pomogła Niemcom, podobnie jak i Węgrom. Fot. Łukasz Nowak, iln24.pl

Reprezentacje Niemiec oraz Węgier przegrały przed własną publicznością mecze na Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej Mężczyzn (odpowiednio z Francją oraz z Portugalią). Portugalczycy zdobyli 3 gole w 10 minut a Cristiano Ronaldo został królem strzelców w historii Euro. Natomiast do bramki niemieckiej piłka również wpadła trzykrotnie, jednak w dwóch przypadkach wcześniej był spalony.

Dzisiejszy dzień to dzień rozgrywek w grupie F, uznawanej za „Grupę Śmierci”. Do niej trafili broniący tytułu mistrzów Europy Portugalczycy, mistrzowie świata z 2018 roku Francuzi, mistrzowie świata sprzed 7 lat Niemcy, a także Węgrzy. W pierwszym meczu tej emocjonującej grupy, na stadionie w Budapeszcie, spotkały się reprezentacje Portugalii oraz Węgier. Z kolei drugi mecz w Monachium rozegrali Niemcy i Francuzi.

Pogrom w 10 minut

W pierwszej połowie meczu Węgry-Portugalia zdecydowanie dominowali goście. Po niecałych 20 minutach meczu dość groźny strzał oddał czołowy ich zawodnik, Cristiano Ronaldo, jednak wcześniej był na spalonej pozycji. W ostatnich minutach połowy stanął przed znacznie większą szansą, jednak jego strzał był niecelny. Kilka minut wcześniej bramkę mógł zdobyć Diogo Jota, jednak bramkarz Péter Gulácsi obronił strzał.

W drugiej części meczu również dominowali Portugalczycy, jednak przez długi czas nie potrafili zdobyć bramki. Sytuacja zmieniła się dopiero w 84. minucie po strzale Raphaëla Guerreiro. Kilka minut później w swoim polu karnym Willi Orbán niezgodnie z regulaminem zatrzymał jednego z nacierających Portugalczyków i sędzia podyktował gościom rzut karny. „Jedenastkę” wykonał C. Ronaldo, który tym razem nie zmarnował okazji. Pod koniec meczu, już w doliczonych 5 minutach, “CR7” ponownie umieścił piłkę w bramce Węgrów, ustalając wynik spotkania.

Ronaldo królem strzelców Euro

Węgrzy niewesoło zaczęli mistrzostwa. Poczucie porażki jest tym większe, że Madziarowie grali na swoim terenie, a na trybunach mieli największy doping, jaki mogła mieć jakakolwiek drużyna występująca w swoim kraju – stadion im. Ferenca Puskása jest jedynym, na którym wszystkie miejsca siedzące mogą być zajęte. Z drugiej strony, gospodarze przegrali z drużyną, która broni tytułu Mistrza Europy.

Najwięcej powodów do zadowolenia może mieć C. Ronaldo. Już w tym meczu Portugalczyk stał się legendą Mistrzostw Europy. Tegoroczne Euro jest piątym, w którym występuje. Żaden z piłkarzy nie uczestniczył w tylu mistrzostwach Starego Kontynentu. Portugalczyk stał się również zawodnikiem, który zdobył najwięcej bramek w historii tych mistrzostw – po dzisiejszym meczu ta liczba wynosi 11. A wiele wskazuje na to, że ren rekord zostanie poprawiony.

Samobój i 2 bramki ze spalonego

Wieczorem w Monachium, na stadionie Bayernu, rozegrano drugi mecz grupy F, uznawany za hit pierwszej kolejki fazy grupowej. Przed własną publicznością Niemcy podjęli Francuzów. Również i w tym meczu nie brakowało emocji. Na pierwszą bramkę nie trzeba było czekać ponad 80 minut. Już w 20. minucie Lucas Hernández dośrodkował piłkę w pole karne Niemców. Ta odbiła się od nogi Matsa Hummelsa w taki sposób, że wylądowała w bramce.

Po stracie gola Niemcy ruszyli do ataku, próbując doprowadzić chociaż do remisu, jednak bezskutecznie. Prowadzone akcje były blokowane przez Francuzów lub kończyły się niecelnym strzałem. W drugiej połowie spotkania piłka dwukrotnie wpadła do niemieckiej bramki. Najpierw w 66., a następnie w 86. minucie, jednak w obydwu przypadkach chwilę wcześniej był spalony i gole nie zostały uznane. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem, jaki widniał na tablicy od 20. minuty.

Podsumowanie dzisiejszych meczy

Węgry 0:3 Portugalia (do przerwy 0:0)

Bramki:

0:1 – Raphaël Guerreiro, 84. minuta

0:2 – Cristiano Ronaldo, 87. minuta (z rzutu karnego)

0:3 – Cristiano Ronaldo, 92. minuta

Składy:

Węgry: Péter Gulácsi – Attila Szalai, Willi Orbán, Endre Botka – Attila Fiola (od 88. minuty Kevin Varga), Ádám Nagy (od 88. minuty Roland Varga), András Schäfer (od 65. minuty Loïc Négo), Gergő Lovrencsics, László Kleinheisler (od 78. minuty Dávid Sigér) – Ádám Szalai, Roland Sallai (od 77. minuty Szabolcs Schön)

Portugalia: Rui Patrício – Nélson Semedo, Pepe, Rúben Dias, Raphaël Guerreiro – Bruno Fernandes (od 89. minuty João Moutinho), Danilo, William Carvalho (od 81. minuty Renato Sanchez) – Cristiano Ronaldo, Bernardo Silva (od 71. minuty Rafa Silva), Diogo Jota (od 81. minuty André Silva)

Sędziowie: główny: Cüneyt Çakır, liniowi: Bahattin Duran i Tarık Ongun (wszyscy trzej z Turcji), techniczny: Sandro Schärer (Szwajcaria), VAR: Massimiliano Irrati (Włochy)

Niemcy 0:1 Francja (do przerwy 0:1)

Bramki:

0:1 – Mats Hummels (samobójcza), 20. minuta

Składy:

Niemcy: Manuel Neuer – Antonio Rüdiger, Matthias Ginter (od 88. minuty Emre Can), Mats Hummels – Joshua Kimmich, Toni Kroos, Robin Gosens (od 88. minuty Kevin Volland), İlkay Gündoğan – Kai Harvetz (od 74. minuty Leroy Sané), Serge Gnarby (od 74. minuty Timo Werner), Thomas Müller

Francja: Hugo Lloris – Benjamin Pavard, Presnel Kimpembe, Raphaël Varane, Lucas Hernández – Paul Pogba, N’Golo Kanté, Adrien Rabiot (od 94. minuty Ousmane Dembélé) – Antoine Griezmann, Kylian Mbappé, Karim Benzema (od 89. minuty Corentin Tolisso)

Sędziowie: główny: Carlos del Cerro Grande, liniowi: Juan Carlos Yuste i Roberto Alonso Fernandez (wszyscy trzej z Hiszpanii), techniczny: Srdjan Jovanović (Serbia), VAR: Juan Martínez Munuera (Hiszpania)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.