„Ninja Warrior Polska” Krzysztofa Ibisz sprawdzi się na torze !
fot.Polsat
Już 13 września w 3 odc. „Ninja Warrior Polska” zobaczymy Krzysztofa Ibisza,nie zabraknie również znanych i lubianych zwodników.Jak poradzą sobie z kolejnymi wyzwaniami?
Za nami dwa emocjonujące odcinki 6. Sezonu najbardziej popularnego sportowego show „Ninja Warrior Polska”. Kolejny raz przekonaliśmy się, że zawodnikiem ninja może zostać każdy, bez względu na płeć, wiek czy wykształcenie. By wejść na tor wystarczy motywacja i regularne treningi. Wielu nowych herosów podkreśla w rozmowach, że gdyby nie ten program, pewnie by nie spróbowali swoich sił w sporcie. Nie ma większego znaczenia, czy uda skończyć tor i wejść do finału. Najważniejsze to podjąć rękawicę i zacząć trenować. I to jest właśnie sukces tego programu. Dzięki „Ninja Warrior Polska” mamy tysiące nowych sportowców, tych najmłodszych, którzy do tej pory chcieli tylko siedzieć przed komputerami, i tych w sile wieku, którzy byli wcześniej zainteresowani jedynie biernym wypoczynkiem po pracy.
W pierwszym odcinku gościliśmy prawdziwych twardzieli, zawodników MMA, Michała „MMAsakrę” Kitę i Jakuba Wikłacza. Drugi odcinek był na wesoło. Nie zawiedli nas poczuciem humoru żartownisie z „Kabaretu Młodych Panów”, wystawiając na tor Bartka Demczuka.
Krzysztof Ibisz na torze „Ninja Warrior Polska”
Tym razem czeka nas prawdziwa niespodzianka. Na planie pojawi się najbardziej znany polski prezenter, Krzysztof Ibisz. Poza wdziękiem osobistym, erudycją i niekwestionowanym profesjonalizmem ma jeszcze jeden wielki atut. Jest zapalonym sportowcem. Jak mówi: „Uprawiam bardzo różne dyscypliny sportu. Jak jest ładna pogoda, biegam albo idę na rower. Trenuję też na m.in siłowni i pływam. Jeżdżę również na nartach, choć w tym roku, niestety, doznałem kontuzji. To jednak mnie nie zniechęca do działań sportowych. Nie stawiam sobie wygórowanych celów, jak np. udział w maratonie. Trenuję, bo to mi sprawia radość. Uwielbiam tę kulturę zawodników, którzy się wspierają i tworzą wielką rodzinę. Tu, na planie „Ninja Warrior Polska” poczułem tę właśnie niesamowitą energię wielkiej wspólnoty ninja. Jest to dla mnie niesamowite przeżycie. Mam nadzieję, że pokażę swoje umiejętności jeszcze w przyszłym sezonie, bo jak wiadomo, ja za rok będę jeszcze młodszy (śmiech).”
Nie zabraknie znanych i lubianych zawodników. Po raz czwarty spotkamy się z Hubertem Przytułą, który zawodowo zajmuje się wspinaczką na czas. Obecnie szykuje się do zawodów na olimpiadzie, ale znalazł też czas na udział w programie. Grzegorz Niecko również ma za sobą już 3 sezony “Ninja Warrior Polska”. Dwa razy widzieliśmy go już nawet w finale. Jako świeżo upieczony tata powoli odnajduje się w nowej rzeczywistości. Choć obowiązki odbierają mu odrobinę czasu na sportową pasję, to jednak miłość do syna jednocześnie napędza go do działań. Czy tym razem wygra ten program?
(źródło:Polsat)